Oto zbiór przykładowych zestawów głośnikowych które produkował Unitra Tonsil
Tonsil postawił na zestawy głośnikowe dopiero na początku lat 70. (zakład istniał od 1945 roku). Produkcja 100 tysięcy zestawów rocznie stała się możliwa dopiero po zakupie fabryki od japońskiego Pioneera, rozbudowie zakładu i rozwoju zaplecza naukowo-badawczego, którego emanacją była największa w Europie komora bezechowa. Sukces handlowy przyszedł dzięki współpracy z francuskim potentatem Thomson-Brandt, zestawy nie tylko dobrze brzmiały, ale przede wszystkim dobrze wyglądały. Design zaproponowany przez Francuzów do dzisiaj funkcjonuje w polskiej popkulturze. Na przykład widok altusów z charakterystycznymi pierścieniami w spotach reklamowych nie jest wcale rzadki
Właśnie w latach 70. zaczęła się rodzić legenda Tonsilu. Zakład produkował dobre zestawy głośnikowe klasy hi-fi. Większość nich eksportował do Francji i Niemiec, a nawet USA. W Polsce kolumny z linii Thomsona czy altusy były nieosiągalne w sklepach, chyba że w Peweksie czy Baltonie. Dlatego kolumny były przebojem na czarnym rynku. Po zakupie w sklepie firmowym ich wartość rosła dwu-, trzykrotnie. „Tonsile” uważane były za towar ekskluzywny.
Tonsil nigdy nie miał aspiracji produkcji sprzętu dla audiofilów. Kolumny tonsilowskie miały trafić pod strzechy. Miały być ładnymi „mebelkami”, pasującymi do salonu i w miarę ładnie brzmiącymi.
Wykonał: Szymon Krom
|